Poetry

RENATA


older other poems newer

12 april 2018

pragnienie silniejsze od kłamstwa

wzięła głęboki oddech
śniadania nie będzie 
i tu nie chodzi o kanapkę 

wygodnie było czekać na ciebie
i zyć tak ale lekcja się skończyła
i wyjazdy nie kocham cię 

non stop ona wisi w powietrzu 
a zdradzany mąż poczuł się
tak zniesmaczony że wyrzygał 
cały małżeński staż

pozwól przyjacielu wyjawię coś szczegółnego
eros zabłąkany zaklnął duszę 
słowika zamkniętego  w klatce






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1