Poetry

RENATA


older other poems newer

1 august 2019

sms

uśmiechasz się zabójczo
patrząc w telefon
nie pokażesz 
mam zaufanie

dziwna cisza między nami
tylko kłapiesz w klawisze
i odtąd obsesyjnie 
rodziły się wątpliwości

rozlał się 
język za zębami 
twoja słabość 
już nie jest sekretem

odkąd chodzisz wszędzie z telefonem
jesteś bardzo zmęczony






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1