Poetry

RENATA


older other poems newer

11 august 2019

Mówimy do siebie listami

Tymczasem jesteś gołębiem
kursujesz między wyborami
w tandemie myśli
papier nie dotknie ust
mimo upływu czasu wciąż
dla siebie jesteśmy
najważniejsi

Dla równowagi przydługich
nocy siostra whiskey
przywłaszcza część mózgu
karmi nadgniłe serce tęsknotą
samotna poduszkato latający 
dywan w perspektywie 
już tylko światy równoległe
i piąty wymiar

W imię dobra serce płacze
na zewnątrz lód neuron twoje 
ma imię wszystkie wtyki elektryczne 
dudnią w głowie 
rozum wie swoje 


gwiazdki z nieba nie będzie






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1