24 september 2010
podróż za jeden uśmiech
Zabierz mnie w podróż w nieznane
wezmę kanapki słońcem malowane
spakuję w kieszenie kilo uśmiechu
wtedy upał niestraszny i krople deszczu
Mijamy miasta tkwiące przy drogach
znaki drogowe na chudych nogach
jest tak przyjemnie ,we włosach wiatr
daję ci uśmiech ,a ty do przodu gnasz