Poetry

RENATA


older other poems newer

2 november 2010

tradycyjnie

Śpieszymy pochodami z pochodniami
swiatło świecąc minionym pokoleniom
w zamyśleniu jesiennymi wspomieniami
odwiedzamy bliskich z chryzantemami
jak co roku
czasem tylko przybywa grobów
kwiatów ,zdjęć i łez
ktoś odszedł w chorobie
inny w tragedii wielkiej
pochylamy głowy z modlitwą
dopóki śmierć nas też nie zabierze






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1