28 july 2011
odczarowanie
śladem dawnych nas
idealnych
próbuję dopasować
stopy ręce
ruchy ciał
w stawie żaby rechocą
i zioła pachną na łące
liryczny świerszczy koncert
poczucie humoru zasnęło
jak namiętność
udawany zachwyt kamienieje
trzeba tak to ciągnąć do osiemdziesiątki,.,.
tylko do telefonu się śmiejesz
Poetry
Prose
Photography
Graphics
Video poems
Postcards
Diary
Books
Handmade