Poetry

RENATA


older other poems newer

31 august 2011

prawdziwy facet nigdy nie płacze

Szczęśliwszy ten ,który się nie narodził 

gdyz nie dosięgają go cierpienia życia



Na taką miłość serce zawyło

to ta dziewczyna to ta jedyna

taki cud taki miód

przysiegała siebie aż po grób



Współne łóżko i dni

oczu blask i kawy łyk

kochane okno i drzwi

jego dom tam gdzie ty



Wraz z bzami ten drugi

jej mysli i oczy zawrócił

kieliszek mur trawka sznur

zostań tu krzyczą kasztany



Prawdziwy facet nigdy nie płacze

nie chciała widzieć już nie zobaczy

niech  brzoza płaczka nad nim zapłacze

życie straciło sens bez niej nic nie znaczy









Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1