Poetry

RENATA


older other poems newer

8 october 2011

dom

W szarości wstającego dnia
zaglada do okien promieni blask
witają cię kąty znajome
to port zwany domem


Za oknem znajome drzewa
codzień ten sam słowik śpiewa
ten sam kurz zbiera sie na meblach
tu kawa smakuje najlepiej

W znajomych murach śpią wspomnienia
przeżytych dni tych których nie ma
A gdy wyjedziesz daleko stąd
zatęsknisz bo to twój dom






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1