Poetry

Kazimierz Sakowicz


older other poems newer

3 november 2012

uliczny wędrowca

niespełna rozumu
uliczny wędrowca
obłóczony w cnotę cierpliwości
co jakiś czas zagląda wstecz
nie wie skąd przyszedł i jak odejdzie
nic nie posiada na własność
słowo ma w sobie zapisane
choć nie ma żadnej otoczki
 
skoro miłość jest wieczna
wieczne są także marzenia
szczęśliwi również wariaci
którym daleko do nieba
słyszą i widzą choć nie rozumieją
potrafią radość posiąść zupełną
 
skoro świat nie lubi wariatów
wariaci kochają ludzi
 


 2009-11-08






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1