Poetry

Kazimierz Sakowicz


older other poems newer

21 november 2013

zasrany nasz los

 
tu w labiryncie słów bez pokrycia
gdzie można wszystko obiecać
bez żadnych konsekwencji
na przekór własnym poglądom
tak aby zadowolić partyjnych kolesi
żyje naród który wiele przetrzyma
ufny jak dziecko we własnej głupocie
wciąż kark za innych nadstawia
a potem sam chodzi i szuka
zagubionej pamięci
 
i taki nasz los zasrany
że łatwiej nam umierać za innych
niż własne porządkować podwórko
we wspólnocie odmiennych przekonań


 14.11.07






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1