Poetry

Jerzy Wilski


older other poems newer

8 march 2011

słowo o pornografii

żenujący obsceniczny
bywa śmieszny obraz
kiedy język rozdeptany
z podpaskami myli smoczek

lubię wybiec se w poskokach
ale wracam...
...kiedy huj wybija oczy
w rytmie cza-cza albo rocka


bhratkowsky'emu...z sympatią :)  (szczególnie ...ale nie tylko jemu)
...i z nadzieją że admin "słowotwórski wybryk"... wybaczy






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1