upaść w letnią wysoką trawę
dla marzeń przeciągać się w niej
wypatrzeć owady na kwiatach
z bukietem znowu przewrócić
jak kot pochodzić na czworakach
jak motyl polatać w słońcu
jak czerwony kapturek w parku
ręką wędruję po fontannie hubie
zaglądam do świerkowych gałązek
głęboko oddycham dla równowagi
gram na szklanej czarce melodię
marzyć o chłodzących kwiatach na ciele
zanurzyć się bezwiednie w tobie i wodzie
dać się oplątać wężowi z piękną intensywnością
rozłożyć ręce jak ważka w rytm delikatnego wiatru
delikatną bielą przymrozków
spadnij na moje miękkie i ciepłe ciało
zapukaj powiewem zimy i świąt
bo pragnę najsłodszego domu
otulę cudownym zapachem wanilii
You have to be logged in to use this feature. please register
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.Polityka PrywatnościROZUMIEM