Poetry

PanJabol


older other poems newer

9 january 2011

Sprzeciw

Istnieje tylko jedna prawda.
Prawda pijana.

Prawdę samobójczą pogubiłem
zaraz po rozmowie z kostuchą,
wszak okazała się protegowaną,
zwykłych skurwysynów.

Co dybają na twoje życie
w handlu wiązanym,
wraz z pojebaną duszą
i zużytym narządem płciowym.

Wymienią je na następne
dzieciątko Jezus,
wystawią w kościele
i siankiem obłożą.

Zgłośmy wszyscy swój sprzeciw,
przeciwko śmierci, bogu i diabłowi.
Wypijmy. Wypijmy. Wypijmy.
Nie, nie rzygajmy.

A jeśli już, to w ustronne miejsce,
by nikt nie zauważył, i sprzątać nie musiał.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1