Poetry

skomasowana


older other poems newer

11 october 2010

Świat się bawi

Świat się bawi. Ludzie tańczą na ulicach.
Są fajerwerki niezliczone. I petardy.
Miliony ton muzyki. Wszędzie płoną ogniska.
Świat szaleje w euforii.
Szczęściem kipi aż góry drżą u podstaw
aż odpływa Pacyfik, gdy świat się bawi
w Phenianie, Berlinie czy Nowym Jorku.
Tańczy Afryka. Azja świętuje rocznice.
Świat bawi się na całego. Pije i żyje w ekstazie.
Skanduje jednym głosem - Wolność!
Skanduje - Solidarność!
Na stadionach falują przebarwne tłumy.
Świat bawi się i pracuje.
Świat się modli.
Jesteśmy globalną wioską. Siejemy i zbieramy
plony. Dzielimy po równo.
Tolerancja! - z uśmiechem wołają inni.
Nawet pingwiny z nogi na nogę - choć mroźno.
Nawet pingwiny. A ryby w życiu jak w wodzie.
Tylko mrówki przejdą na zimę
do konspiry. A szczurów to nic  nie obchodzi.
Stary niedźwiedź mocno śpi - śpiewają dzieci
kiedy rodzą się maleńkie
demony.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1