30 may 2010
?
Pusty jak pustynia
Na razie się nie naraża
Dziwnie się dziwić
Że zaraz się zraża
Czy aby na pewno?
Głupi rodzice to głupie dzieci ?
Świadomość zabija intuicję
Czy wieżą w to tylko poeci?
Czego być pełnym?
Bełkotu i żarcia ?
Powodzenia nie do wypowiedzenia?
Lepiej mieć wiedzę czy farta?
Czy ulżyć uzależnieniom ?
Zasłonić żaluzje żalom ?
Pobić w ciemień bitych ?
Ukłonić się układom?
Nie dzielić się niedzielą?
W chaosie się walać ?
Wpaść w trans transformacji
Czy dyscyplinę utrwalać?