Poetry

ZGODLIWY


older other poems newer

6 december 2017

Obora

Znów narodził się w stajence,
znów położon w kępce siania.
Matka grzeje zimne ręce,
Józef łata dziury w ścianach.

Już pasterze pod stajenką
i królowie gdzieś w oddali.
Niebo wita nas jutrzenką,
aniołowie hymn zagrali.

no i znów się nam udało
wytrwać w tradycji świątecznej
jednak czegoś mi tu mało
w tej radości wszechobecnej

słowo "cud" już zbyt wyblakło
święto w tandecie ocieka
w bogu boga nam zabrakło
a w człowieku człowieka






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1