1 june 2010
***
Nadszedł wieczór
ten z rodzaju romantycznych
Kiedy tak bardzo chce być skomplikowany
Tragedią przelanie na papier ulotnego obrazu
Zrodzonego w kropli deszczu z przeciekającego dachu
Świeca dogasa, poeta nie śpi
W bezsenności zaklęty może stać i patrzeć
Jak obcasy egzotycznych pań wystukują mu
Melodię zwycięstwa