9 december 2010
elegia o Zackiewiczu
być może
moglibyśmy dyskutować latami.
siedząc na brzegu łóżka
deklamować wiersze o ekonomii
zbawienia.
być może
gdybyś nie wymiotwał
co poniedziałek
z tak przesadną
regularnością
jak ta tokijskiego metra
to mielibyśmy na to
wiecej czasu.
przy okazji – ciekawe
czy je kiedyś zobaczysz.
być może
jednak chyba pewniej
może nie być.