Poetry

niesprecyzowana


older other poems newer

16 december 2010

Skrywana namiętność

 
Płonę !

Moje ciało Cię wzywa, potrzebuje,
pragnie.

Woła byś je objął ugasił sobą
albo bardziej rozpalił.
Gdy
spoglądasz w moją stronę w oczach pojawiają mi się płomyki
dopiero rozpalonego ogniska.
Pragnę Cię
jak mała dziewczynka najnowszej lalki, i jak stary mężczyzna
lepszej kochanki.
Ale wiem że
to czego nie posiadamy smakuje lepiej

Więc czekam,
czekam aż to pragnienie mną zawładnie

Aż całe
pożądanie we mnie eksploduje

I wtedy
będziesz mój

Wtedy Cię
zdobędę.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1