11 november 2011
11 november 2011, friday ( Dzień nienawiści )
Dzień Niepodległości
Zapisana krwią historia. Dla jednych wolność drugim
jarzmo nienawiści i odebranie praw do życia.
Czy narzekać czy pogodzić się z tym że nie mam
prawa do marzeń bo urodziłem się w Polsce.
Pewnie nie zrozumie nigdy obyczajowości, ale choć
to mogę wyrzucić żal z serca. By móc umrzeć
szczęśliwym i odnaleść świat gdzie pedofilskie
sekty nie mordują za życia.
Podobno tak musi być, bo taka jest tradycja. Teraz
wiem dlaczego ludzie wolą umrzeć.
Kocham cie Polsko za szum traw; gdy tańczysz
z wiatrem nad brzegami rzek; pod błękitnym niebem
zrywasz z szybującymi ptakami kwiaty marzeń;
ze słońcem wędrujesz przez pory roku; najpiękniejsze
w świecie zachody i poranki; pamiętam każdą chwilę;
ale resztę nienawiści ludzkiej olewam i czekam na
śmierć.