Poetry

Slawrys


older other poems newer

20 april 2013

kierunek dobry, smak nie ten!

suchy ląd, wyłonił się z resztek marzeń
dzieląc świat na przyziemne niebo i sny,
miał tam jeszcze powstać ogród ciszy
tak, by każde nowe myśli mogły ożyć


jednak te stare znoszone uczucia 
nie chciały tworzyć pomimo wiosny,
zbierały się zawsze gdzieś pośrodku
ciepło wspominając, a nie czując go


z wilgoci potrafią jeszcze wycisnąć 
w ramach skruchy, zabłąkaną łzę
skierować na właściwe tory szczęścia
by nawilżyła, te miejsca co nadają się


na chwilowy przystanek dla słów 
co określi krainie cierpienia mur 
za którym z serca tylko spijać będą
ci co potrzebują okruchów miłości






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1