Poetry

Bogumiła Jęcek


older other poems newer

20 may 2011

Parowanie

Wrzesień

I dobrze, że za mostem był las.
Prawdziwy bo czarny, widać, że z ziemi,
z sadzy
- powtarzał ojciec - i ogniska nie trzeba
rozpalać, samo wypuści czerwone listki,

rozrośnie się.
Wrzucaliśmy gałęzie, patrząc,
jak dym wchodził w mgłę. Między drzewami
łączyliśmy się w warkocz.

Latem
rzeka rozbierała się z wody, prosiłaś
przenieś mnie
 






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1