Poetry

paweł malcik


older other poems newer

12 february 2011

Skrzela

musi być przecież jakieś nad, powierzchnia,
gdzie kiełkują zapachy. zarośnięte pod skórą
kanały, którymi można wyparować. niebo  
to tylko błona oka!

zewnątrz jątrzy się

puchnie wewnątrz. pęcznieje jak drzazga światła
wbita w źrenicę.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1