12 lutego 2011
Skrzela
musi być przecież jakieś nad, powierzchnia,
gdzie kiełkują zapachy. zarośnięte pod skórą
kanały, którymi można wyparować. niebo
to tylko błona oka!
zewnątrz jątrzy się
puchnie wewnątrz. pęcznieje jak drzazga światła
wbita w źrenicę.