5 september 2012
5 september 2012, wednesday ( Maria )
Za kilogram rzepaku w Centrali Nasiennej żądają 40 złotych, ale najmniejsza jednostka do sprzedaży zawiera 10 kilogramów, kiedy zabrakło nam dosłownie trzech. Dla naszego rejonu mija opóźniony termin siewu. Jedziemy więc do sąsiadki. Właśnie wyczyszczono siewnik i tyle jest. Wyciągam z torebki tomik Przenikanie z lawendowym pozdrowieniem, autografem i datą. Nie wiem, jak ocenić wartość książki, ponieważ to handel wymienny. Wiem, że się wzruszy, gdy będzie czytać o moim dniu, w którym ostatni raz trzymała dłoń swojego ojca.
Poetry
Prose
Photography
Graphics
Video poems
Postcards
Diary
Books
Handmade