Poetry

gabrysia cabaj


older other poems newer

25 june 2011

Przepoczwarzenia

gdy tacy brzydcy jesteśmy
jak nie poeci
codziennie od nowa oswajając
nie jak krasnopióry wzdręgi
nie jak zielone łabędzie

ręce drugiego człowieka
zaciśnięte
na wody cienkiej przędzy

wtedy z nas wyłazi spory kawał

a jak pięknie lecimy
ze środka
tępych kamieni tęczową chmarą

na ogrody pamięci

.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1