Poetry

Jacek Sojan


older other poems newer

26 september 2013

splot

w splocie naszych spojrzeń
w splocie naszych rąk
tydzień za tygodniem
i tak niejeden rok

w splocie zmiennej aury
w splocie min i słów
najbliżej zawsze razem
na wysokości ust

na wysokości oczu
i wyżej ponad sny
trzymajmy się trzymajmy
przez sny niepewne dni

w splocie różnych zdarzeń
niech nas utuli próg
tej samej chwili miejsca
w splocie twoich nóg






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1