Marta M., 5 november 2013
Za horyzontem biel która oślepia a w ściśniętych nadgarstkach Twoimi dłońmi których przecież nie ma,chęć oddania wszystkiego co mam.
Lekko brane oddechy uczą nas pokory a usta przyzwyczajone do szybkich pocałunków dotykają tych hojnych nadgarstków..dotykają zimnej szyby i milczą.
(... więcej)
Marta M., 5 november 2013
W pojęciach względnych jestem bezwzględna...
Dzisiaj jest dzień kiedy lubię jak odpryskuje czarny lakier z moich paznokci.
Prosiłeś o czerwony...czerwony lubię ale na piątkowe wieczory.
W zawieszeniu szukam drogi i wiedziona myślą nie odwracam głowy i nie zawracam tej myśli.
(... więcej)
Marta M., 5 november 2013
Nie wiem jaka jest moja Alicja..
To znaczy czasami nie wiem...czasami odwraca się od lustra.
Ma rude włosy w których Twoje zaplątane dłonie szukają sensu jej domniemanych uczuć.
W jej włosach mieszka wiatr...jest szybszy od Ciebie.Był pierwszy.
Oczy mojej Alicji mają kolor zielonych (... więcej)