Poetry

Marta M.


older other poems newer

19 august 2014

powroty

noce bywają przejrzyste
niczym dno
dom perignon
odwracam czas
wierząc w przesądy
powrotów
 
czekanie słone i miękkie
uparcie wygina palce
kamienne schody zimniejsze
od stóp i ust
malwy oniemiałe
tracą kolor






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1