Poetry

Marta M.


older other poems newer

24 august 2014

świat według Freuda

zielskiem pachną poranki
topielice nadgarstkami
przecierają okna
słowa nieloty
zapijane burgundem
gniją bez mocy
sprawczej
 
 
czarny kot biały kot
papillon bez skrzydeł
wyliczanka syzyfowa
w piersi wije gniazda
polifonia najwyższych
lotów






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1