Poetry

Marta M.


older other poems newer

21 november 2015

monolog

oczekiwania bywają
zsiadłe jak mleko
przypominam sobie o tym
okazjonalnie wychodząc
do teatru


wtedy wieszasz się na mojej szyi
a ja na takie wyjścia 
mam ulubioną apaszkę
i czarne szpilki


z półpiętra szeptem
wyznaczam granicę






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1