Poetry

piotr czerwonko


older other poems newer

23 october 2011

Aneks do JUŻ SZAROŚĆ

Spływa z czoła zmęczenie kroplą
twarz bruzdą uśmiechu przecięta
nabrzmiałe myśli

prężą
muskulaturę
trud i wysiłek


ślady życia
meczeta żwawo rozcina plącza
krok pewny choć nieraz chybiony
tak widzę przyszłość
coraz
mniej szarpany
a najpierw mury wokół siebie

stawiane długo burzyć i

rozkruszać
DZIEŃ DOBRY !!!






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1