Poetry

Florian Konrad


older other poems newer

27 october 2016

Azbestianka

 
lansuję nową modę: literatka pinesek w butonierce
głowę owinąć szarymi falami. może ktoś nabierze się
że taki jesteś inteligent, chodzisz z myślą
po zewnętrznej stronie
 
trendy jest być w innym stanie skupienia
florchinaldin- bez recepty, na przeziębienie
wzięcie dwóch tabletek- srebrny strzał
będziesz przygłuszony i nieczuły na bodźce
nawet kobiety
 
pokaz odbywa się co noc. wstęp wolny
trawa wschodzi w świetle laserów
drzewa też płoną, choć chłodniej
 
więc jak, przyjdziesz? najlepiej na czworaka
-radzę nowej dziewczynie. wygląda nieswojo
 
cyborg podłączony pod zbyt wysokie napięcie
drgawki zamiast słowa ,,tak"
pod welonem topi się izolacja. słodki dym
z ust. niczym szept
 
apologetyka kiczu- w godle i piosence
wyrastają różowe gałązki, drapią w serca
 
więc- sław! najlepiej dyszkantem, do oporu
choć to żaden pomnik przyrody, sekwoja
pamiętająca czasy dinozaurów
 
zwykły krzew, przejrzałe maligny






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1