Poetry

Florian Konrad


older other poems newer

4 march 2011

Hallowinka

Fizjologia Świąt, z cyklu ,,Kwadratura szyi"
 

kobieta- lampion
gorliwa heretyczka o zielonych oczach
w środku pogański chleb
(lepiej smakuje w czerni i kamieniu)
i ja jej pasterz- odgrywamy dziady
 
na czworaka przez miąższ naskórek prąd i łodygi
wyprężamy grzbiety
burza łamie mi kark
odpada dynia ze szkaradnym grymasem
wszędzie wosk papierki po zepsutych cukierkach
(zawsze wybierała treat, szalona!)
 
gaszę językiem miękką świecę
ukrytą pod sukienką
wycinam drugi uśmiech






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1