Poetry

Teresa Tomys


older other poems newer

10 november 2011

Doświadczam pamięć

 
 
lubię moje powroty do domu
zgrzyt klucza otwieram drzwi i
 
jestem
 
kuchnia pokoje kwiaty
ten mojej mamy jest ich królową
znowu ma pąki będzie kwitł zawsze
 
zapominam
 
że na ścianach wiszą obrazy
na których wcześniej zatrzymałam
czas zdarzenia twarze
w moim domu niezmiennie czeka cisza
może to za nią najbardziej
 
tęsknię
 
tutaj mogę usiąść przy stole
i długo milczeć chociaż krzyk
mam uwięziony w krtani
 
oddycham
 
za ścianą słychać śmiechy
moja radość choć
bez wyraźnego powodu niech trwa
 
zwilżam
 
suche wargi nieme słowa podnoszą puls
miedzy pustką a ciszą tyle pustego miejsca
ono napełnia mnie wzruszeniem
 






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1