Poetry

JaGa


older other poems newer

5 february 2012

Dwie żony

Sam sobie ładniejszym
     wydałem w piwnicy,
     gdy degustowałem
     balon śliwowicy.

     Tam też spotkałem
     mojego sąsiada,
     który od tygodnia
     z małżonką nie gada.

     Przedstawił on męską
     filozofię życia,
     a o niej się nie da
     rozmawiać bez picia.

     W domu, po powrocie,
     żony stały dwie,
     wtedy pomyślałem:
     źle jest gościu, źle!

     Wyobraźcie sobie,
     że się nie myliłem,
     dwie żony widziałem
     a noc sam spędziłem.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1