Poetry

JaGa


older other poems newer

13 february 2012

Dylemat

Jastrzębiem kłopot spada na człowieka,
   wczepia się ostro w najczulsze pulsacje,
   tuż za nim płynie niepowodzeń rzeka,
   skutecznie topiąc każde ludzkie racje.

   Przymilny uśmiech gra pułapki rolę,
   reklama wabi lepkim naciąganiem,
   nawet uczuciu ograniczą pole,
   a kto się liczyć chce z rozsądnym zdaniem?

   Wszystkim dziś tęskno - gdzie wyrozumiałość
   odkrywa swoje delikatne ślady,
   w dobie gdy chamstwo wciąż idzie na całość,
   chcę z życzliwością zawierać układy.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1