Poetry

JaGa


older other poems newer

25 december 2011

Poświątecznie

Od potraw świątecznych się zamąciło,
   ich zestawu spamiętać nie sposób,
   tyle pyszności nastawiane było,
   że niestrawność przejawiło kilka osób.

   Mimo, że wszerz i wzdłuż
   brzmi dobra, radosna nowina,
   zapodziałem gdzieś szelki,
   a pasek na brzuchu się nie dopina.

   Na nic się zdały zacne intencje,
   w geście ramion rozwartych,
   słychać tylko rodzinki pretensje
   i karetki w drodze po przeżartych.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1