Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

4 april 2012

Na mojej dzielnicy

A na mojej warszawskiej dzielnicy,
znanej z wielu przeróżnych szop.
Wiersze snują się po ulicy,
zacierając za sobą trop.

Zgubi się, kto na łatwość tu liczy,
na przygodę, na jakiś hip hop.
Ta dzielnica potrafi przećwiczyć,
jeśli sobie nie powiesz - stop.

Ludzie znają tu siebie wzajemnie
dużo lepiej niż zna ich UOP.
Rozpoznają siebie po gębie
kto jest z miasta, kto prosty chłop.

Lecz tu właśnie jest europejsko.
Tu zarobisz i możesz stracić.
Tylko się nie zachowuj frajersko.
Tu rachunki swe musisz zapłacić.

A na mojej warszawskiej dzielnicy,
znanej z wielu przeróżnych szop.
Bije serce i tętno stolicy,
choć już stare - pracuje tip top!






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1