Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

11 june 2012

Nad korytem

Dzisiaj w chlewie nad korytem
pokłócił się brak z przesytem.
Rozparł przesyt cielsko tłuste,
przesłonił koryto puste
i narzekał, że nic nie ma.

Przez to brak nie mógł wyjść z cienia
widząc nad korytem przesyt.
Każdy swoje miał sekrety,
lecz winił tego drugiego.
Nie naleje nikt z próżnego
i nikt tam się nie pożywi
gdzie wojują wciąż dwaj chciwi.

Przesyt miejsca nie ustąpił,
a brak w dostęp całkiem zwątpił.
Przesyt wychudł. Stwardniał brak,
a to wszystko było tak:
Dzisiaj w chlewie...

Nigdzie z braku, lub z przesytu
nie zbudują dobrobytu -
zwłaszcza przy jednym korycie.
To nie bajka! - Takie życie.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1