Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

7 november 2012

Kawałek blachy

Tylko krzewy pozostały,
liście, które pospadały.
Został tylko tuman biały
i odciski stóp.

Obiły się w gęstym błocie,
jak te dawne po piechocie.
Widział je garnek na płocie,
wygniatane w grób.

Widziały zerwane druty
przemarsz wielu tych obutych.
Oglądały świat zepsuty.
Nie widziały prób.

Tylko brzozy pozostały
i blachy kawałek mały.
Znaleziony. Ocalały.
Ze śladami śrub.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1