Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

27 november 2012

Mało nas, mało nas do pieczenia chleba

Ubijana szara masa twardnieje
i tym szybciej im więcej się leje.
Choć wyjmują twarde grudki zaczynu.
Przejdzie wkrótce od bierności do czynu.

Mikser "Matrix" jest już bardzo stary.
Przełożenia się pozacierały.
Kabel iskrzy i ciągle są spięcia.
Utrwalają się łokciowe zgięcia.

Masa wkrótce przyrośnie gwałtownie.
Ciągle wzbiera. Już jej niewygodnie.
Wiedzą, że się przeleje przez palce.
Chcieliby, by się stała zakalcem.

"Matrix" warczy. Jest coraz głośniejszy.
Jest już stary i niedzisiejszy.
Szarej masie niedługo ulegnie
i urosną nam chleby powszednie.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1