Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

5 december 2012

Uśpione osamotnienie

Herbatka nasiąka wierszem.
Światełko w mroku migoce.
Wydają się najpiękniejsze
cichutkie grudniowe noce.

Zmartwienia, troski wcześniejsze
i przedzimowe niemoce
przegnały o wiele śmielsze
spojrzenia na przyszły roczek.

Cisza świdruje powietrzem.
Marzenie mruczy pod kocem.
Snują się wokół snu gejsze.
Pozostań chwilo. Wiersz oceń.

Słodkim jest teraz wytchnieniem,
co było cierpkim owocem.
Zasypia osamotnienie
w cichutkie grudniowe noce.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1