Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

4 january 2013

Maleńki gest

Maleńki gest. Niespodziewanie,
a jednak nie mogę zapomnieć.
Lekko objęłaś mnie za ramię,
a jakieś ciepło przyszło do mnie.

To takie ludzkie niby nic,
a tak się mocno zaznaczyło.
Niespodziewanie. Nagle. Hyc!
Za serducho mocno chwyciło.

Widziałeś pewnie rozpoznanie
i coś się w Tobie poruszyło.
A we mnie tkwi i pozostanie
i cieszę się że się zdarzyło.

Współczucie nie jest wcale tanie.
Dziś nie tak często je spotykasz.
Ciepło objęłaś mnie za ramię.
Czułem, że Anioł mnie dotyka.

Są jeszcze wśród nas takie panie.
Potrafią pomóc na zakrętach.
Niespodziewanie trafiasz na nie.
W momentach trudnych. Nie od święta.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1