9 january 2013
Zima
Zima.
Taka pora. Taki klimat.
Wszystko tu się ledwo trzyma.
Pada z nieba śnieg.
Zima.
Ulice w białych pierzynach.
Ciepłe kurtki na dziewczynach.
Pojazd w zaspie legł.
Zima.
Spokojniutko, choć zadyma.
Przy kominie śpi chłopina.
Nalane po brzeg.
Zima.
Noc się wlecze po godzinach.
Ktoś dotacje z Unii wstrzymał.
Zegar zwolnił bieg.
Zima.
Ostrzeżenie o lawinach.
Chłód przepływy lodem ścina.
Zamarznięty ściek.
Zima.
Poślizgi na koleinach.
Pomaga antygrypina.
Niezawodny lek.
Zima.
Rozłożyła się. Potrzyma.
Ciepłe kapcie ma rodzina.
Musi wytrwać człek.
Poetry
Prose
Photography
Graphics
Video poems
Postcards
Diary
Books
Handmade