Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

14 june 2013

Gdy słowa rosną nam w wiersze...

To może być ciekawością,
a czasem widoczną chęcią.
Zaróżowieniem, bladością
lub wyjściem naprzeciw wejściom.

Spojrzeniem długim pociągłym.
Uśmiechem kącika ust.
Zdziwieniem śmiesznym, niemądrym.
Widocznym trafieniem w gust.

Może też być zamyśleniem.
Uciskiem, nagłym odkryciem.
Tęsknotą i wytęsknieniem
i może też stać się życiem.

Może szaleństwem i błędem.
Zabawą i zapomnieniem.
Świętością i sakramentem,
a często bywa milczeniem.

Pojawia się zwykle wiosną
niespodziewanie w nas samych
gdy słowa w wiersze nam rosną
i gdy zbyt długo czekamy.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1