Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

1 july 2013

Trwamy

Wodzowie, prezesi, gwiazdy,
hrabiowie, masoni, damy,
specjaliści ostrej jazdy,
naukowcy oraz chamy,
przyrośnięci na urzędzie
i poseł nowo wybrany -
wszyscy twierdzą: - Jakoś będzie!
Zapewniają dzielnie: - Trwamy!

Milionerzy, biznewoman,
podopieczny - załamany,
ci, co maszerują z tłumem
i członek relegowany,
który cienko dzisiaj przędzie
i tuz nowo mianowany -
wszyscy twierdzą: - Jakoś będzie!
Zapewniają dzielnie: - Trwamy!

Ksiądz kanonik, biskup, kleryk,
kibol i antyklerykał,
malwersanci szarej sfery
i ten, który się nałykał,
kacyk na wysokiej grzędzie
i babina z Dolnej Mszany -
Wszyscy twierdzą: - Jakoś będzie!
Zapewniają dzielnie: - Trwamy!

Nieuważni i przygłusi
i ci sprawie zaprzedani,
ten, co nie chce ale musi,
dziennikarze, słów szamani,
od gór aż do morza - wszędzie!
ludzie, którzy pragną zmiany
Wszyscy twierdzą: - Jakoś będzie!
Zapewniają dzielnie: - Trwamy!

Cenzor, który wiersz wyrzuci
do końca nieprzeczytany.
Nie cieszy się i nie smuci,
a pilnuje - "Żadnej zmiany!"
i w wakacje siedzieć będzie
do chałupy przywiązany -
także twierdzi: - Jakoś będzie!
Pięść zacisnął i rzekł: - Trwamy!






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1