Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

27 august 2013

Można długo pytać siebie...

Informacje guzik warte.
U nas nikt się nie przejmuje.
Ogłoszono - może w czwartek
Zachód już zaatakuje.

Pewnie martwi się tym Wschód.
Tam odczują zabijanie,
lecz nie my. Nie boży lud.
My siedzimy przy ekranie.

Czy możliwe żeby ludzkie
poznikały już reakcje?
Zamieniono wojnę w młóckę,
zaś agresję w demokrację.

Dla nas to jest słuszna kara,
ostrzeżenie i obrona.
Chciałbym wierzyć i się staram,
ale trudno mnie przekonać.

Nie chciałbym dziś w Syrii mieszkać.
Bać się. Nie mieć na nic wpływu.
Ludzka dola bywa ciężka,
gdy świat zaplanował wybuch.

Jest gdzieś miejsce Har-Magedon.
Człowiek chce być sprawiedliwym,
umieć radzić sobie z biedą.
Współczuć innym - nieszczęśliwym.

To jest jednak bardzo trudne,
zwłaszcza, gdy wszystkiego nie wie.
Oceny bywają złudne.
Można długo pytać siebie.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1