Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

29 september 2013

Czipowanie

Ludzie już przez skórę czują,
że nas wkrótce zaczipują.
Dobrowolnie lub przymusem.
Trudno przed techniką uciec.

Rozważają. Co to będzie?
Będą widzieć wszystko? Wszędzie?
Przyjadą obleśne typy
i będą zaglądać w czipy?

Aż przechodzą zimne dreszcze.
Tylko Bóg wie i gdzie jeszcze?
Mogą człeka wykorzystać,
nawet, gdyby nie chciał przystać.

Okropnej przyszłości wizja.
Mogą puścić w telewizjach,
albo ukryć na nas haka.
Nie ma zgody! Będzie draka!

Zaczipować? - Za nic w świecie.
Mogą podać nam w kotlecie?
Aplikować przy zastrzyku?
Wstrzelić po cichu, bez krzyku?

I co człowiek będzie znaczył,
jeśli władza go poznaczy
i pewnie sterować zechce?
Chcecie czipy? Bo ja nie chcę!!!






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1