Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

2 november 2013

Za czym kolejka ta stoi?

Za czym kolejka ta stoi?
Długa. Zakręca za lwami.
Ktoś nawet przyniósł tu słoik.
Postawił przed łańcuchami.
A tego robić nie wolno.
Zakaz już dawno wydano.
Ktoś na nas patrzy przez okno.
To nie jest jednak to samo.
Wszyscy są w wojskowych butach
i miny mają znudzone.
Ten pan ma kołnierzyk w drutach
i w ucho coś ma włożone!
A ilu księży tu stoi?
Za młodzi. To są klerycy.
O, popatrz! Następny słoik.
A może to politycy?
Chmurzy się. Będzie padało.
Normalne. Taka jest pora.
Stoją tu, a wchodzi mało.
Postoją tak do wieczora.
A może do telewizji,
aż przyjdą i ich sfilmują.
Wystarczy tej hipokryzji.
Spójrz kogoś legitymują.
Ten pomnik z mieczem nad nimi
jakby ich wszystkich układał.
Płomyczek zgasł i zadymił.
Chodźmy. Jest zimno. Już pada.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1